joł joł joł |
Historia jest taka, że było to kiedyś jedno miasto, ale po wojnie zdecydowano, że podzieli je Nysa Łużycka. Miasta dzieli most im. Jana Pawła II.
Miasto zauroczyło nas sowim widokiem Pięknymi kamieniczkami, kościółkami i innymi budowlami. Sami zobaczcie. :)
Dodaj napis |
stary Ratusz |
W innym miejscu ujrzeliśmy specyficzny sposób na zaproszenie do restauracji.
Jednak najśmieszniejsze dla nas była konewka leżąca na śmietniku na środku miasta. Choć może tylko nas to śmieszyło i pewnie nikt z Was nie zrozumie, ale wyobraźcie sobie, że zmęczeni chodzicie ulicami obcego miasta. Z ciężkimi plecakami, głodni i zmarznięci szukacie ratusza, a tu nagle konewka!!!
I choć było śmiesznie i zabawnie to to co ujrzeliśmy na samym końcu było najwspanialszą rzeczą na całym wyjeździe.
Katedra!
Niestety z bliska nie dało się ująć całej :(
Tak wyglądała z mostu, ponieważ tuż za nią płynęła Nysa Łużycka i stał most graniczny z Polską.
I widok z Polskiej strony.
To niestety był już koniec naszej wyprawy, ale pokażemy Wam jak dobrze się bawiliśmy, może kiedyś spotkamy się na szlaku przygód ? :P
My się dobrze bawiliśmy :) mamy nadzieję że Wasz weekend majowy także można zaliczy do udanych :) a może kto wie ? następnym razem pojedziemy gdzieś razem ?
Panda & Daszka & Koala
Świetna relacja z majówkowej wyprawy :) Moją majówkę też można zaliczyć do udanych :)
OdpowiedzUsuńP.S. a co to takiego na 4 zdjęciu od dołu? :P
Pianka z biedronki opalona na butli gazowej :)
Usuńi wszystko jasne :)
Usuńzmieniając temat: mam wrażenie, że Görlitz jest trochę opustoszałe?
Tak, ludzie, który nas podwozili z Lubania wspomnieli o tym. Wiąże się to z tym, że po połączeniu Niemiec po upadku muru berlińskiego, mieszkańcy byłych Landów NRD masowo przeprowadzali się do zachodnich Landów.
UsuńUwielbiam Gorlitz, a w takim towarzystwie to musiało być super.
OdpowiedzUsuńTeraz taka piękna pogoda, musicie koniecznie się gdzieś wybrać! :)
OdpowiedzUsuń