Na dworze co raz cieplej, a Wy nie macie co ze sobą zrobić ? My mamy na to radę :)
Oto miejsce gdzie jednocześnie można się opalać, popływać czy też nauczyć na kolejne koło lub egzamin. My spędziliśmy tam pierwszą ciepłą niedzielę w tym sezonie i mamy nadzieję, że jeszcze uda nam się złapać promienie słońca.
Oczywiście mowa tu o Wrocławskim Stawie Maślickim :) blisko miasta, bo zaraz przy Stadionie, a jednak cisza i spokój.
Jak to mówią plażing i smażing )
Oprócz tego wszystkiego bardzo blisko znajduje się Biedronka, w której można zrobić potrzebne zakupy.
![]() |
Może w te niedzielę ktoś z Was się tam wybierze ?
A może już ktoś był ?
Pochwalcie się jak Wy spędzacie te ciepłe dni ?
Pozdrawiamy
K&P
Fajnie, że pokazujecie takie miejsca! Ja się wybieram za 10 dni nad jezioro, ale trochę dalej - do Wielenia ;-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia o istnieniu tego zbiornika.Fajnie, że o nim napisaliście! :)
OdpowiedzUsuńhttp://geocachingpomojemu.blogspot.com/
Dzięki za informację. Ja Wrocław wciąż poznaję, więc dla mnie to nowość:)
OdpowiedzUsuń